Saturday, January 26, 2008

Java - pierwsze spotkanie

PO laboratorium z Obiektowych Języków Programowania postanowiłem bliżej zapoznać się z językiem Java. Pomyślałem, że napiszę kolejnego G-mail notifiera: międzyplatformowego z natywnym interfejsem.

Java chyba nie ma sobie równych jeżeli chodzi o interfejs. Z biblioteką SWT Java staje się chyba bezkonkurencyjna pod tym względem choć już samo Swing pozawala na przenośność :] to SWT dodaje tej przenośności smaczku.

Kolejna rzecz, która cieszy to podstawowe operacje, elementy, klasy z których się korzysta są napisane tak iż korzystanie z nich to czysta przyjemność, szczególnie po moradędze z Visual C++ 2005. Wiele elementów z którymi w Visualu człowiek się męczył tutaj "po prostu działa". Język okazuje się wygodn, a proste programy pisze się błyskawicznie ponieważ można się skupić na pisaniu kodu a nie na szukaniu po sieci "jak to się robi i dlaczego nie działa ?".

IDE dla języka Java ... marzenie. NetBeans po prostu robi za nas wszystko chociaż i na Eclipse nie ma co narzekać - to jak na razie gdyby ktoś mnie zapytał co polecam poleciłbym NetBeans, prawdopodobnie dlatego, że Eclipse za słabo znam.

No dobrze - a teraz jak już tak nachwaliłem ... to teraz trzeba troszkę zganić, żeby było obiektywnie.

Po pierwsze: o ile Java jest super w zastosowaniach podstawowych o tyle przy późniejszych programach (TLS Sockets na przykład) zaczyna być ciężko. Są fora, na których społeczność naprawdę stara się pomóc, ale im temat bardziej specjalistyczny tym trudniej o pomoc, dokumentację, przykłady.

Po drugie: Instalacja bibliotek i używanie w swoich plikach bibliotek cudzych stanowi na początku pewien problem.

Inna sprawa. Ilość klas obecnych w Java może być dla kogoś zaletą (bo w sumie są klasy do wszystkiego), z drugiej strony czasem chciałbyś coś zrobić. Masz stringa, a metoda, którą chcesz użyć przyjmuje InputSource. Zaczyna się kombinowanie, myszkowanie po sieci jak z tego co masz uzyskać to co chce metoda... Ilość możliwości, opcji - wprowadza specyficzny nieład - jest tego po prostu za dużo... i gdy na początku można było się czegoś nauczyć... tutaj zaczynają się schody. Mylą się klasy, ich przeznaczenie i metody konwersji między nimi.

To w sumie tyle. Każdemu programiście polecam po programować troszkę w Java - naprawdę język uczy się na błędach protoplastów i wiele ułatwia. Polecam !

No comments: