Tydzień po powrocie z polskiego PyCona zacząłem oglądać konferencje z konferencji pythonowych, które odbyły się w innych częściach świata. Fantastyczną nowiną jest fakt iż większość z nich zamieszcza nagrania wideo prelekcji (nie tylko slajdy) więc można po prostu wysłuchać i zobaczyć prelekcję - taką jaka była - w zaciszu własnego domu.
Tematy poruszane w różnych zakątkach świata są bardzo różne :) i dobrze. Można się naprawdę wiele nauczyć i wybrać sobie te tematy, które odpowiednio pasują do naszego obecnego poziomu lub po prostu zainteresował nas temat. Tutaj pierwsza uwaga.
Temat konferencji czasami kompletnie nic nie mówi o jej treści. To smutne, ale widzisz temat i nie wiesz - warto to w ogóle odpalać, czy lepiej odpuścić sobie. Bo co na przykład mówi tytuł "Dude, Where's My Database?". Na szczęście są (przy większości tematów) opisy mówiące o treści konferencji. Bezcenne.
Druga rzecz - jakość materiałów. Chyba najlepiej zorganizowane są na stronie PyCon Atlanta. Naprawdę super. Łatwy dostęp do wszystkiego. Natomiast materiały wideo z UK czy Europy są tragiczne. Co z tego, że mają nagranie wideo skoro ani nie słychać na nim prowadzącego wykład ani nie widać wyraźnie slajdów. Po prostu ... bezużyteczne.
Osobiście czytanie dokumentacji ze zrozumieniem przychodzi mi z trudnością i nigdy nie mogę wyłapać w niej niuansów i szczegółów implementacyjnych. Takie prelekcje są dla mnie jak znalazł. Głównie dlatego, że ludzie w nich skupiają się na tym co jest ważne, dają przykłady i pokazują "big picture", który czasem ciężko samemu dostrzec. Te trzy aspekty sprawiają, że takie konferencje to dla mnie kopania wiedzy :) Polecam każdemu!
1 comment:
Ja co prawda jestem wojownikiem ciemnej strony, ale również preferuję wchłaniać wiedzę poprzez oglądanie prelekcji. Dużo mojej .netowej wiedzy pochodzi właśnie z tego źródła.
Post a Comment