W przyszłym miesiącu premiera Merba. Śledzę jego karierę od czasu gdy wpisy zaczęły pojawiać się na blogu Zabiello, później zaimportowałem sobie kanał RSS z Merbist, przeszukałem sieć pod kątem materiałów na jego temat, pooglądałem slajdu z MerbCamp... i wciąż zastanawiam się co jest z ludźmi zafascynowanymi Railsami nie tak. Żadne argumenty nie przemawiają do osób, które zamierzają się uczyć Railsów, aby spróbować z Merbem. Nie ważne czy powiem: "jest szybszy", "jest przemyślanie zaimplementowany", "uczy się na błędach railsów", "jest napisany przez fachowców od Rubego" - argument zawsze jest ten sam: "Do Railsów jest więcej książek, Railsów jest się łatwiej nauczyć". Ludzie - co z tego, że jest do nich 2,5 miliona książek. Do Merba jest kilka 5,3 GB filmów. Natrafiłem również na ciekawy - wyglądało na to całościowy - kurs Merba [http://merb.4ninjas.org/] choć jeszcze nie dokończony - cóż więcej można chcieć ?
Nadal będę próbował propagować ideę Merba, przekonywać do niego railsowców. Może zrobię do niego slajdy. Uważam, że jest to fantastyczny framework. Używałem w nim wyłącznie templatów i kontrolerów, ale już samo HAML i SASS mnie tak użekło iż stwierdziłem, że ten framework to numer 1 :) i basta !
Z pozdrowieniami dla wszystkich railsowców jadących wciąż lokomtową parową w czasach ażewe :) Merb propagator :P
6 comments:
Literówka we 'frameroków' :):)
Dzięki :) poprawione.
> Bawiłem się w Railsach
No to pewnie dlatego ich nie doceniłeś. Jak się człowiek bawi to ma dużo czasu na eksperymentowanie i odkrywanie koła. W Railsach pisze się szybciej niż w Merbie (bo szybkość pisania była celem jego twórców) z powodu chociażby akich drobiazgów jak brak out-of-the-box helpera do wczytywania daty w formularzu. O wiele szybciej też można znaleźć rozwiązania różnych problemów (plusy większej społeczności).
W przypadku Merba, ze względu na jego tempo rozwoju, często znalezione rozwiązania są przestarzałe i po prostu nie działają.
> Używałem w nim wyłącznie templatów i kontrolerów, ale już samo HAML i SASS mnie tak użekło iż stwierdziłem, że ten framework to numer 1.
Primo, 'uRZekło'.
Secundo, HAML był dostępny najpierw w Railsach, a dopiero potem w Merbie ;)
Haml/Sass nie ma związku ani z Rails ani Merb. To biblioteka którą można użyć gdziekolwiek.
@sharnik: Merb od wersji 1.0 ma zamrożone publiczne API. Z racji na podział na API publiczne i prywatne, Merb jest dużo bardziej stabilny i przewidywalny niż Rails gdzie każdy plugin może grzebać w jednym, wspólnym API. M.in. to jest przyczyną licznych problemów z kompatybilnością zarówno pomiędzy pluginami jak i między pluginami a nowszym kodem Rails.
@sharnik - wiem, że takie bajery jak HAML czy SASS są niezależne od np. Railsów. Co do szybkości programowania - nie wydaje mi się, aby Merb był w jakimkolwiek miejscu bardziej przestażały, albo żeby pisało się w nim wolniej.
Myślę, że to o czym piszesz to raczej syndrom chęci używania Merba jak Railsów. Merb to Merb a Rails to Rails i chęć używania jednego jako drugiego musi się skończyć jakimś ale. (Analogicznie gdy Windowsowiec przechodzi na Linuks i próbuje używać Linuksa jak Windows - stwierdza, że Linuks to sucks i na odwrót, ale wszystko to kwestia przyzwyczajeń).
Inna rzecz, że Merb rozwija się wyraźnie szybciej i nawet jeżeli jako młode dziecko wydaje się choć troszkę bardziej niedojrzały to podąża w dobrym kierunku. Porównując Django, Pylons i Rails - Merb w wersji 2.0, o ile zostaną spełniona założenia, wydaje mi się być frameworkiem idealnym.
Do Merba jest kilka 5,3 GB filmów.
Podziel się proszę. Właśnie pracuję na projektem w Merbie i przydały by mi się dodatkowe materiały w postaci kursów video itp.
Post a Comment