Thursday, June 17, 2010

Profesjonalne PKP Intercity

28 Maja tego roku złożyłem zapytanie związane z pewną kłopotliwą dla mnie sytuacją, która spotkała mnie na Dworcu PKP w Kielcach w kasie Intercity. Dzisiaj, to jest 17 Czerwca 2010 otrzymałem bardzo satysfakcjonującą mnie odpowiedź. Jestem naprawdę zadowolony z uzyskanego efektu :) Przytaczam zarówno swój e-mail jak i odpowiedź InterCity.

Moje zapytanie
Witam Państwa!

Ostatnio powracając z południa Polski Państwa Kolejami bardzo niemiło zaskoczyła mnie następująca sytuacja: kasjerka poproszona o wystawienie biletu poprosiła mnie o dokładne informacje dotyczące przesiadek oraz numerów pociągów. Mówiąc iż nie posiadam takich informacji została mi wręczona karteczka z numerem telefonu Infolinii. Przy kasach nie było kolejek, a w obszarze budynku dworca nie dostrzegłem żadnego punktu informacyjnego. W takiej sytuacji spodziewałbym się udzielenia przez kasjerkę informacji o możliwych połączeniach, ich koszcie oraz możliwości kontynuowania podróży. Poczęstowany karteczką z numerem telefonu, którego koszt wynosi 1,28/minutę poczułem się najzwyczajniej w świecie zbyty. Moje pierwsze pytanie brzmi: jakie w tym zakresie obowiązki ma kasjer sprzedający bilety? Czy ma obowiązek udzielenia mi informacji o dalszym połączeniu oraz udzieleniu pomocy w rozpoczęciu lub
kontynuowaniu podróży?

Później sytuacja się skomplikowała. System nie pozwalał wystawić miejscówki na klasę drugą pociągu, którym miałem przebyć odcinek Kraków - Gdańsk. Kasjerka twierdziła iż zwracany przez system błąd nie wskazuje na brak miejscówek. Poprosiłem więc o wypełnienie biletu ręcznie - otrzymałem odpowiedź, że to niemożliwe. Poprosiłem więc o poświadczenie z kasy zwalniające mnie z opłat pobieranych przez konduktora w przypadku kupna biletu w pociągu - i ponownie otrzymałem odpowiedź, że to niemożliwe. Czy kasjer może wystawić bilet ręcznie w przypadku wystąpienia problemów z systemem? Czy kasjer może wystawić miejscówkę ręcznie w przypadku wystąpienia problemów z systemem? Czy kasjer może wydać poświadczenie zwalniające z pobierania opłaty u konduktora, w sytuacji, w której z obiektywnych przyczyn leżących po stronie pracownika InterCity nie udało się wystawić biletu w kasie?

Zakłopotany klient
--
><> Jan Koprowski
Odpowiedź Intercity

„PKP Intercity” S.A. uprzejmie dziękuje za uwagi zawarte w skierowanym e-mail.
Wszelkie uwagi naszych klientów są ważnym źródłem informacji o jakości świadczonych przez nas usług oraz pozwalają nam na wyeliminowanie
nieprawidłowości, których niestety czasami nie udaje nam się uniknąć.
Chcielibyśmy podkreślić, że wszystkie uwagi i spostrzeżenia zarówno z podróży naszymi pociągami, jak również podczas świadczenia usług przez Spółkę „PKP Intercity”, są przez nas dokładnie analizowane. Dążąc do stałej poprawy jakości oferowanych przez nas usług, w przypadkach uzasadnionych podejmowane są odpowiednie działania korygujące, mające na celu wyeliminowanie powstałych nieprawidłowości. Z tego względu opinie naszych podróżnych oraz wytworzony poprzez skargi i reklamacje dialog, bardzo sobie cenimy, gdyż daje nam możliwość doskonalenia poziomu obsługi podróżnych.
Rzetelność w obsłudze podróżnych jest podstawowym obowiązkiem pracowników naszej Spółki jak również pracowników, którzy w naszym imieniu reprezentują Spółkę „PKP Intercity”.
Uprzejmie informujemy, iż pracownik kasy biletowej powinien Panu udzielić stosownych informacji, tym bardziej, iż jak Pan twierdzi nie było kolejki podróżnych nabywających bilety na przejazd. Nadmieniamy, iz na Dworcu w Krakowie Głównym informacja znajduje się w holu głównym Dworca - okienko kasowe nr 13.
W kwestii wystawienia dokumentów na przejazd, kasjer biletowy nie może wystawić ich ręcznie, może natomiast wydać poświadczenie zwalniające z pobierania opłaty dodatkowej u konduktora.
Ponadto uprzejmie informujemy, że na okoliczności poprawy jakości świadczonych usług przez Spółkę „PKP Intercity”, treść złożonej przez Pana skargi przedstawiono do wiadomości wszystkim zainteresowanym pracownikom, aby podobne sytuacje nie miały miejsca.
Za nieprofesjonalne zachowanie pracownika kasy biletowej uprzejmie przepraszamy.

Wednesday, June 16, 2010

Przeglądarka na telefon

Wyobraźmy sobie świat, w którym nie istnieją przeglądarki dla telefonów komórkowych. Pewnego pięknego dnia przeglądając stare szpargały przypadkowo ocierasz starą lampę. Wychodzi z niej dżin i mówi, że uczyni dla Ciebie możliwym korzystanie z jednej z desktopowych przeglądarek na Twoim telefonie. Którą byś wybrał? Moje myślenie byłoby takie.
Internet Explorer? Nieee. Jest przecież za wolna i wszyscy piszą na nią w kółko wirusy. Po za tym są lepsze, bardziej zgodne ze standardami. Może Firefox? Ale kto chciałby czekać tyle czasu i zamulać telefon Firefoxem? Hmm Safari. Co Safari ma takiego czego nie ma konkurencja, poza tym - to dla maniaków Apple i iPodowców - nie dla mnie. No to co?
W moim przypadku na polu walki zostaje Opera i Chrome. Obie są szybkie, innowacyjne, tworzone z dużym przykładaniem się do look & feel klienta.
Obecnie Opera jest często najrozsądniejszym wyborem w przypadku przeglądarek internetowych na telefon. Jednak nawet gdyby istniała równie mocno rozwinięta konkurencja i tak byłaby w moim przypadku na drugim miejscu :)

Saturday, June 5, 2010

Windows code refactoring

Zastanawialiście się dlaczego Windows często wydaje sie tak ociężały? Jestem obecnie w trakcie pisania pracy magisterskiej. Extreme Programming i Alistair Cockburn ciąsają kołki na głowie wciąż mówiąc o wadze refaktoryzacji. Zastanawialiście się jak to jest z kodem źródłowym systemów operacyjnych? Wiadomo, że ciągła refaktoryzacja jest podstawą rozwoju, wzrostu wydajności, utrzymania elastyczności projektu. W jądrze systemu Linuks co kilka godzin (a może minut) jakiś maniak poprawia coś co zostało już obecnie zrobione wciąż usprawniające mechanizmy. Również architektura jest na bieżąco dostosowywana do zmieniających się potrzeb, warunków oraz rozmiarów projektu. Czy ktoś z was zastanawiał się kiedyś jak jest z systemem Windows? Ile razy dostajesz Windowsa? Raz. Ile razy dostajesz łatki? Średnio co miesiąc, ale czego one dotyczą? Kodu źródłowego systemu? Wątpię. Poprawiają znalezione błędy, łatają dziury. Czy kod systemu Windows jest w ogóle refaktoryzowany? Czy co kilka lat tworzony od nowa? Chciałbym kiedyś usłyszeć odpowiedź eksperta czy jego zdaniem taki kod ma w ogóle szansę być refaktoryzowanym. Zgodnie z zasadą rosnącego długu technicznego (czy ktoś go w Windows w ogóle spłaca?!) tańszym wydaje się napisanie Windows co 10 lat na nowo aniżeli refaktoryzacja starego kodu. I pewnie różnica między 9x, NT i Vistą na tym właśnie polega. Nie wiem jak to jest naprawdę i ktoś może uznać mój wpis za FUD, ale pomyślcie chwilę i powiedzcie czy to tak nie wygląda?

Wednesday, June 2, 2010

IE9 postawiło na ilość zdanych testów

Dzisiaj dzięki stronie css3.pl trafiłem na zestawienie IE9 Testing Center. Jak widać twórcy przeglądarki postawili na ilość zdanych poprawnie testów. Nie oznacza to, że IE9 posiada więcej zaimplementowanych nowinek. Tablica Web Designer's Checklist wskazuje na to iż w ilości obsługiwanych nowinek przoduje Google Chrome oraz Safari. Jednak to, że coś "działa" nie oznacza, że przechodzi testy i na odwrót. Już kilka lat temu Microsoft broniąc IE8 mówił iż zdanie testów ACID3 wcale nie oznacza zgodności ze standardami. W skrócie - można napisać przeglądarkę, która zdaje ACID3 na 100% i nadal źle wyświetla strony. Przemilczało jednak, że w drugą stronę już to nie działa.
Postawienie na zdawalność testów to na pewno dobry krok z punktu widzenia refactoringu kodu oraz późniejszego utrzymywania kodu. TDD zawsze to ułatwiało. Tutaj jest to prostsze bo testów nie trzeba opracowywać samemu (chociaż pewnie Microsoft posiada ich sporo). Nie jest to jednak ruch marketingowy. Wszak przeciętny świadomy, surfer ocenia czy jakiś selektor CSS3 czy nowość HTML5 mu działa, albo nie - nie patrzy czy działa zgodnie z warunkami testowymi. Dlatego przeglądarki takie jak Firefox, które często wprowadzają nowe funkcji działające w zły sposób będą cieszyły się lepszą renomą niż IE, które będzie wprowdzało nowości powoli acz konsekwentnie i rzetelnie. Aż nie chce mi się wierzyć, że piszę to o produkcie MS. Trzeba jenak przyznać, że podejście zepołu IE9 jest w końcu tym właściwym - zgodność ze standardami i zapewnienie wstecznej kompatybilności.

Miłe zaskoczenie - css3.pl

Dzisiaj chciałem sprawdzić jak ma się domena css3.pl. Patrzę - zajęta. Myślę "pewnie znowu jakiś baran kupił i trzyma nic na niej nie publikując". Byłem bardzo mile zaskoczony kiedy na witrynie znalazłem zestaw informacji o CSS3 :) w rodzimym narzeczu! Strona nie porywa wyglądem. Niewątpliwie jednak stanowi dobre źródło wiedzy o CSS3 i sporo podstawowych informacji o tej technologii. Brawo!

Tuesday, June 1, 2010

Pylons 1.0 :) już jest!

Post może ciut spóźniony, ale 28 Maja wyszło Pylons w wersji 1.0. Jeszcze kilka dni temu z niecierpliwością czekałem na ten dzień :]
Moim zaniem numerek 1.0 zmieni bardzo wiele. Ludzie często mają wrażenie, że taka wersja to oznaka stabilności. Ci, którzy nie używali Pylons bo uważali je za niewykończone w końcu będą mogli spróbować.
Jeden z twórców frameworka ludzi, którzy uważają Pylons za niestabilny z powodu braku wersji 1.0 określił:
That's a shame for your friends..
Moim zdaniem jednak coś w tym jest. To co najbardziej mnie denerwuje w Pylons to wkład pracy jaki trzeba było włożyć, aby przejść z wersji 0.9.n na 0.9.n+1. Mam cichutką nadzieję, że ekipa Pylons utrzyma wersję 1.0.x kompatybilną a kolejne "zmiany" będą wprowadzać dopiero do 1.x.0.
Wczoraj również przyjrzałem się WerkZeugowi. Dorobił się własnych routsów i jakiegoś systemu szablonów. Z jednej strony nikomu to nie szkodzi, z drugiej wystarczyło użyć Routes, Bakery czy Mako. Ale jak to bywa w świeci informatycznym, trzeba było wymyślić koło na nowo. Ot cała filozofia.